Statystycznie, aż 80 % dorosłych mieszkańców Polski pije różne napoje alkoholowe. Zdecydowana większość od czasu do czasu spożywa niewielkie ilości alkoholu, co nie powoduje szkód zdrowotnych i społecznych. Osoby te zazwyczaj nie rozważają zamiaru ograniczenia lub zaprzestania picia, chyba że skłonią je do tego szczególne okoliczności życiowe (ciąża, choroba, przekonania religijne, dieta, postawy wobec zdrowia, aktywność sportowa lub praca zawodowa wymagająca trzeźwości).
Takie osoby decydując się na zmianę sposobu spożywania alkoholu nie mają zwykle problemu z ograniczeniem picia czy zachowaniem abstynencji, zwłaszcza gdy staje się to sprzeczne z ważnymi dla nich wartościami.
Niestety, ponad 3 miliony Polaków nadużywa alkoholu. Piją za dużo, za często, w nieodpowiednich okolicznościach i ponoszą z tego powodu różnorodne straty. Negatywne konsekwencje nadmiernego picia alkoholu dotykają nie tylko osób pijących, ale również ich otoczenie, Często to osoby bliskie, znajomi lub inni wyrażają zaniepokojenie nadużywaniem alkoholu i próbują skłonić osobę pijącą do ograniczenia lub zaprzestania picia. Osoba nadużywająca często ma problem z uświadomieniem sobie faktu, że pije zbyt dużo, nadmiernie, a szkody pojawiające się z tego powodu tłumaczą czynnikami innymi niż alkohol. Kiedy jednak spożywanie alkoholu zaczyna rodzić dla osoby pijącej dotkliwe problemy i zdecydowane protesty otoczenia może pojawić się myśl o konieczności zmiany wzoru picia. Czy warto czekać do tego momentu? Kiedy warto pomyśleć o kontrolowaniu swojego picia?
#bezgranic #bezgranicII #projekt #uzależnienie #niepełnosprawność #osobyzniepełnosprawnością #terapiauzależnień #stowarzyszenieotwartedrzwi #profilaktykauzależnień
